Jak dzieciństwo i jeden wyrok może zmienić życie...
niedziela, 20 maja 2012
5. Nowy Sojusznik
W drodze na popołudniową przechadzkę zaatakowało mnie czterech czarnuchów. Pomógł mi wtedy jeden koleś z mojego bloku - jedyny, któremu narkotyki nie zeżarły mózgu. Powiedział mi on, że jeden z tych czterech gości to tzw. Przywódca bloku A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz