piątek, 1 czerwca 2012

14. Pierwsza ofiara

Od ostatniej bójki czarnoskórzy krzywo na mnie patrzą. Dziś rano gry szedłem do stołówki rzucił się na mnie pewien czarnuch. Zaczęła się walka na pięści. Wróg nie chciał się poddać, więc wyciągnąłem nóż i wbiłem mu w klatkę piersiową. Koleś wykrwawił się na miejscu. I to była moja pierwsza ofiara.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dodatki na stronę www Joomla free templates Gry online